Nie mówimy o tym zbyt często, ale każda kobieta w pewnym momencie zadała sobie to małe intymne pytanie: „Czy ten zapach jest normalny?”. A dobra wiadomość jest taka: w zdecydowanej większości przypadków te zmiany węchowe są naturalne, tymczasowe… i całkowicie możliwe do opanowania. Musisz tylko wiedzieć, jakie sygnały wysyła nam nasze ciało i jak na nie delikatnie reagować.
Subtelna równowaga do zachowania
Obszar intymny ma swój własny ekosystem: naturalnie kwaśne pH (od 3,8 do 4,5), pożyteczne bakterie zwane lactobacilli i gruczoły regulujące wilgotność i temperaturę. Wszystko jest zaprojektowane tak, aby chronić Cię w sposób naturalny!
Ale ta równowaga jest krucha. Zmiana hormonalna, zmiana higieny, a nawet stres mogą wystarczyć, aby ją zakłócić… i spowodować pojawienie się nietypowego zapachu .
„Rybi” zapach: powszechny, ale nie niepokojący objaw
To jeden z najczęstszych powodów intymnych konsultacji: silny zapach, czasami określany jako „rybi”. Nie jest to ani rzadkie, ani niebezpieczne, ale może sygnalizować niewielką nierównowagę.
Częstą przyczyną jest:
- Nadmiar naturalnych bakterii (mówimy wówczas o zaburzeniu równowagi flory pochwy )
- Reakcja na produkt, który jest zbyt agresywny ( perfumowany żel pod prysznic, nieodpowiednie mydło )
- Syntetyczna lub obcisła bielizna, która uniemożliwia skórze oddychanie
Jednym z powszechnych wyjaśnień jest stan zwany nierównowagą bakteryjną , który nie jest infekcją, ale raczej „przeciążeniem” pewnych naturalnie występujących bakterii.
Inne możliwe zapachy… i co mogą one oznaczać
Każdy zapach ma swój własny „język”, a nauka jego rozszyfrowywania może oszczędzić nam wielu zmartwień:
- Lekko kwaśny lub piżmowy zapach jest często zjawiskiem normalnym, zwłaszcza w okresach upałów lub wysiłku fizycznego .
- Podczas lub po menstruacji może pojawić się lekki metaliczny zapach, który zazwyczaj ustępuje samoistnie.
- Intensywniejszy niż zwykle zapach może być sygnałem konieczności przywrócenia równowagi flory bakteryjnej pochwy, zwłaszcza po zmianie antykoncepcji, leczeniu antybiotykami lub przedłużającym się stresie.
Nie mówimy o tym zbyt często, ale każda kobieta w pewnym momencie zadała sobie to małe intymne pytanie: „Czy ten zapach jest normalny?”. A dobra wiadomość jest taka: w zdecydowanej większości przypadków te zmiany węchowe są naturalne, tymczasowe… i całkowicie możliwe do opanowania. Musisz tylko wiedzieć, jakie sygnały wysyła nam nasze ciało i jak na nie delikatnie reagować.
Subtelna równowaga do zachowania
Obszar intymny ma swój własny ekosystem: naturalnie kwaśne pH (od 3,8 do 4,5), pożyteczne bakterie zwane lactobacilli i gruczoły regulujące wilgotność i temperaturę. Wszystko jest zaprojektowane tak, aby chronić Cię w sposób naturalny!
Ale ta równowaga jest krucha. Zmiana hormonalna, zmiana higieny, a nawet stres mogą wystarczyć, aby ją zakłócić… i spowodować pojawienie się nietypowego zapachu .
„Rybi” zapach: powszechny, ale nie niepokojący objaw
To jeden z najczęstszych powodów intymnych konsultacji: silny zapach, czasami określany jako „rybi”. Nie jest to ani rzadkie, ani niebezpieczne, ale może sygnalizować niewielką nierównowagę.
Częstą przyczyną jest:
- Nadmiar naturalnych bakterii (mówimy wówczas o zaburzeniu równowagi flory pochwy )
- Reakcja na produkt, który jest zbyt agresywny ( perfumowany żel pod prysznic, nieodpowiednie mydło )
- Syntetyczna lub obcisła bielizna, która uniemożliwia skórze oddychanie
Jednym z powszechnych wyjaśnień jest stan zwany nierównowagą bakteryjną , który nie jest infekcją, ale raczej „przeciążeniem” pewnych naturalnie występujących bakterii.
Inne możliwe zapachy… i co mogą one oznaczać
Każdy zapach ma swój własny „język”, a nauka jego rozszyfrowywania może oszczędzić nam wielu zmartwień:
- Lekko kwaśny lub piżmowy zapach jest często zjawiskiem normalnym, zwłaszcza w okresach upałów lub wysiłku fizycznego .
- Podczas lub po menstruacji może pojawić się lekki metaliczny zapach, który zazwyczaj ustępuje samoistnie.
- Intensywniejszy niż zwykle zapach może być sygnałem konieczności przywrócenia równowagi flory bakteryjnej pochwy, zwłaszcza po zmianie antykoncepcji, leczeniu antybiotykami lub przedłużającym się stresie.
Ciąg dalszy na następnej stronie: