Jak większość ludzi wie, tydzień temu trzęsienie ziemi nawiedziło miasta w Turcji i Syrii, pozostawiając po sobie tysiące ofiar. W 10 tureckich prowincjach dotkniętych katastrofą mieszkało ponad 13 milionów ludzi, a panują tam obawy, że dziesiątki tysięcy osób wciąż jest pogrzebanych pod tonami gruzu.
W zeszłą sobotę tureckim ekipom ratunkowym udało się uratować zaledwie dwumiesięczne dziecko, które przez 128 godzin było uwięzione pod gruzami budynku po katastrofalnych trzęsieniach ziemi, które w minionym tygodniu pochłonęły już ponad 25 000 ofiar w samej Turcji. Ten niewielki sukces został osiągnięty dzięki uratowaniu spod gruzów budynku w prowincji Hatay. To nie jedyna akcja ratunkowa w ostatnich godzinach, choć z każdym dniem szanse na znalezienie ocalałych maleją.
Na szczęście 13-letniego chłopca udało się uratować spod ruin jego budynku w Hatay po spędzeniu ponad 128 godzin pod gruzami.